A ja bym cos dodał Czasem (póxniej coraz częściej) będzie się zdarzać,że na kilka minut przed oblegiem mamy malo krwi. Wtedy pasowałoby przeszpiegować Wampirka o wiele słabszego od nas. Jesli okaże sie,ze ma duzo krwi,to atak na niego i juz my mamy. Czasem to jest niewykonalne. Wiec polecałbym zostawić sobie ze trzy,cztery wyprawy i przed poczatkiem II fazy pójść na nie. Wtedy przed końcem II fazy bedziecie mieli trochę krwi.
Krew jest bardzo ważna,ale nie tylko ona. Zobaczcie na oblężenie z moim udziałem. Niestety tak sie stało,że miałem jej bardzo mało. A jednak xle nie wyszedłem. Bardzo ważna jest zręczność i spostrzegawczość. Dlatego polecałbym nie pakować zbyt dużo pyrków w inteligencję, wiedzę itp.,tyko glównie w te cechy. Dla walczących bronią białą ważna jest zręczność i siła,dla strzelców spostrzegawczość.